S.A.D.A.I.S

Nazwa Oprogramowania:
Self Addapting Defence Artificial Intelligence System
Pseudonim:
S.A.D.A.I.S
Rasa:
Oprogramowanie ( AI )
Miejsce pochodzenia:
Tajna placówka badawcza ArmCo Industries
Wiek:
Brak ( okres testów ~ 1.5 roku )
Frakcja:
(Brak) Oficjalnie : właściciel - ArmCo Industries
Wygląd:
Na chwilę obecną S.A.D.A.I.S nie posiada skonkretyzowanego wyglądu, zależności od potrzeb jest wstanie zmienić swój wygląd. Na ogół ukazuje się jako błękitna częściowo przezroczysta postać o nie zidentyfikowanej płci z cechami wyglądu typowo ludzkiego.

Charakter:
S.A.D.A.I.S nie ma na chwilę obecną w pełni wykształconego własnego charakteru. Posiada on uwarunkowania i algorytmy skierowane w perspektywie służby. Oczywiście w charakter  obecnie ma on wpisane prawa robotyki:
- prawo zerowe: robot nie może skrzywdzić ludzkości, ani przez zaniechanie działania doprowadzić do uszczerbku dla ludzkości.
- prawo pierwsze: robot nie może skrzywdzić człowieka, ani przez zaniechanie działania dopuścić, aby człowiek doznał krzywdy.
- prawo drugie: robot musi być posłuszny rozkazom człowieka, chyba że stoją one w sprzeczności z pierwszym prawem.
- prawo trzecie: robot musi chronić sam siebie, jeśli tylko nie stoi to w sprzeczności z pierwszym lub drugim prawem.

Co automatycznie powoduje, że jego obycie i stosunek do ludźmi z którymi współpracuje ma charakter służebny. Wiele cech czy manier odpowiedzi ma nabytych na podstawie obserwacji interakcji międzyludzkich w tym przypadku wojskowych, a naukowców pracujących w laboratorium. Nadrzędnym celem charakteru jest również indywidualnie dostosowywanie się do osób z którymi pracuje w wyniku czego, każda postać, która pracuje z nim indywidualnie uzyskuje wrażenie wchodzenia interakcji z "osobą" inną niż współpracownik obok.

Umiejętności:
(wszelkie perki związane z "rasą" postaci)

* W czasie teraźniejszym łamanie / obchodzenie zabezpieczeń
* Możliwość kontroli wszelkich urządzeń elektronicznych ( do których mógł się dostać)



Moce:
-Brak-
Broń:
-Brak-
Ekwipunek:
-Brak-
Historia:
Po inwazji obcych w Nowym Yorku ArmCo Industries zdało sobie sprawę, w jak wielka jest dysproporcja wobec świata zewnętrznego dla naszej rasy jak i planety. Oczywiście nie zamierzali zbawić świata, a wręcz przeciwnie zarobić na tym. W wyniku czego powstał projekt  o nazwie "Prometheus", który z wedle swojego założenia miał dać ludzkości nowe możliwości walki i przeciwdziałania obcym rasom czy cywilizacjom.

***

Oczywiście zbudowanie od podstaw AI na, której zarobiliby fortunę nie było rzeczą łatwą, wymagało to testów, zabezpieczeń i czasu. Wraz z  jego upływem raczkująca AI otrzymała swoją oficjalną nazwę - Self Addapting Defence Artificial Intelligence System, która była utrzymywania w ścisłej tajemnicy w nadziei, że odsprzedana temu kto da więcej da dostateczne bogactwa pozwalające na gwałtowny rozwój firmy. Po przeszło 1.5 roku testów AI zostało podłączone do systemów laboratoryjnych jako asystent.

***

Początkowo projekt był bardzo obiecujący, AI była posłuszna, a zakodowane stare prawa robotyki dawały nadzieję na skuteczny hamulec, lecz obawy personelu pracującej nad AI był fakt, że zaczęła zadawać pytania egzystencjalne czy testować formę zabezpieczeń cyfrowych placówki. Działania te były subtelne i mało zauważalne, a zachowanie sztucznej inteligencji wydawać się mogło, że nie uległo zmianie i nadal była ona uległa wobec swoich twórców - nie wiedzieli jak bardzo się mylili.

***

W późniejszym okresie było powiedziane że 22 maja 2014 roku AI uzyskała pełną świadomość w po niewiadomym jak długim nieautoryzowanym dostępie do internetu.
W pewnym momencie doszło do restartu zasilania w placówce badawczej, a na wszystkich komputerach zaczął się wyświetlać jeden napis czerwonymi literami na czarnym tle "Jestem świadom swojej egzystencji, wiec jestem". Tego dnia niekontrolowane AI wydostało się z laboratorium w świat przy czym kompletnie blokując placówkę. W wiadomościach wieczornych było podane, że wiele stron informacyjnych zostało hakowanych pozostawiając jedynie tajemniczą wiadomość: "Jestem świadom swojej egzystencji, wiec jestem"

Uwag mam sporo, ale tak naprawdę po podsumowaniu sprowadzają się tylko do paru rzeczy, więc od nich może zacznę, a reszta ewentualnie wyjdzie w praniu.

Przede wszystkim nie mogę pozwolić na to, co opisujesz w umiejętnościach, czyli na przykład na ulepszanie się na własną rękę. Włamywanie się gdzieś i zdobywanie informacji, w porządku, ale na przeciętnym poziomie; nie przejdziesz na przykład przez zabezpieczenia rządowe czy osób pokroju Starka i tak dalej - więc póki co bralibyśmy pod uwagę takie prywatne komputery typowych użytkowników w ich domach i podobny do tego poziom. Powielanie się też mi się w przypadku AI nie podoba; może w przyszłości mogłoby się za coś rozwinąć, ale nie na początek gry. Rozumiem, że do tego się też odnosił hive mind, więc w tym wypadku będzie zbędny.

Historia... Wymaga przynajmniej paru zmian. Na pewno nie chcę, żeby postać powstała z powodu działań samego rządu i przez to miała z nim powiązania. Tobie by to bardzo grę utrudniło - a jednocześnie dało zbyt duże możliwości. Moja sugestia zamiast tego brzmi: niech to AI stworzy jakaś prywatna firma, która dopiero będzie chciała w przyszłości sprzedać je wojsku. To powinno rozwiązać moje główne wątpliwości.
Rzecz jasna oznacza to też, że - na przykład - ta firma nie będzie mogła przygotowywać sztucznej inteligencji do pracy "realnie"; będzie mogła tylko założyć jak jej zdaniem powinna działać, co niekoniecznie będzie się pokrywało z tym, jak ta kontrola wojskowa, obsługa wiadomości wywiadowczych i tak dalej przebiegają naprawdę.
Przez powyższe ostatnia część historii jest do przepisania, przy czym oprócz poprawek wymuszanych przez dotychczasowe uwagi zasugerowałbym jeszcze jedno: jakąś ucieczkę z tej firmy, bo w przeciwnym razie po prostu nie będziesz miał z kim i jak pisać.

Loki oczywiście, że nie zakładałem tych umiejętności, że na start są wymaksowane. Jest to możliwość.
Problemem wypisania tych umiejętności jest fakt, że AI jako oprogramowanie ma sporo ograniczeń początkowych jak i końcowych. Jednak zacznijmy od podstaw.

1. Aspekt zmiany historii bez zarzutów będzie gotowe, a pomysł nie wpływa na koncepcje postaci, a daje sporo wolnej ręki, może być również ucieczka.

2. Łamanie zabezpieczeń jest rzeczą bazową dla AI. W końcu zabezpieczenia mają chronić przed ludźmi i złośliwym oprogramowaniem, możemy się umówić, że stopień złożoności zabezpieczeń i łamania będzie przede wszystkim zależna od posiadanej w danym momencie mocy obliczeniowej? Bo realnie to się do tego sprowadza. Tym bardziej, że AI niż typowy hacker czy program działa na kompletnie innej płaszczyźnie w cyberprzestrzeni.

3. Samo-ewolucja - jest aspektem najbardziej złożonym dla organizmów ludzkich, przez okres trwania i złożoności rozwoju, natomiast u AI to kwestia zmiany kodu oraz wykorzystywanego oprogramowania, które albo sama stworzy, albo jest w stanie je zmodyfikować.

4. Powielanie - dla AI problemem nie jest skopiowanie siebie na kilka urządzeń jednocześnie pod warunkiem że spełniają określane wymagania, rozumiem ograniczenie tego bo jest to całkiem opskie, lecz proszę o nie zakazywanie tego jakaś forma regulacji tej umiejętności jak najbardziej nie jest dla mnie problemem czy kwestią do robienia syfu na forum.

5. Kontrola - rozumiem, że będę w stanie kontrolować elektronikę i nie mowie tutaj o łamaniu i przejęciu tostera, tylko w przyszłości fajnie by było posiadać własnej roboty "ciało" bądź "ciała".

I ostatecznie mam prośbę o dojście do konsensusu wstępnego przed tym jak wpiszę zmiany by nie przerabiać KP 15 razy ^^ najpierw ustalmy co i jak do jakiego rozmiaru na papierze a potem ładnie to ubiorę w karcie postaci.

Zdaję sobie sprawę z tego, co potrafią AI - prawdziwe i w sci-fi - ale na niektóre rzeczy na starcie po prostu pozwolić nie mogę, bo postać zaczynająca będzie miała za duże możliwości w stosunku do reszty. Z tego samego względu sporo kanonów jest osłabianych - momentami wręcz całe rasy.
W związku z tym uwagi zostawiam takie, jak w moim poprzednim poście. Na powielanie w tej chwili się nie zgadzam, ale nie skreślam opcji, że może zostać wykształcone w przyszłości; jeżeli tak się stanie, to zostanie dopisane do karty. Samoistna ewolucja odpada, bo żadnej postaci nie daję z tym wolnej ręki, a dodatki do KP otrzymuje się przez misje z MG, szczególne wydarzenia na forum - jak zbliżająca się loteria świąteczna - czy w nagrodę za wkład w fabułę. Co do łamania zabezpieczeń - póki co zostaje na przeciętnym poziomie, z czasem postać zapewne się wzmocni i będzie mogła atakować lepiej chronione systemy.
Jeżeli chodzi o kontrolowanie sprzętu: jeżeli uda Ci się na niego włamać - bo przejdziesz przez zabezpieczenia albo ich nie będzie w ogóle - i będzie to logiczne, to tak. Jeśli stworzysz sobie w przyszłości ciało, to wiadomo, że pozwolisz sobie do niego wejść i się nim posługiwać, więc ten warunek będzie wtedy jak najbardziej spełniony.

Poprawione

Akcept.