Oceń utwór

First topic message reminder :

Kolejny temat na zabicie nudy, a zasady są proste jak budowa cepa. Wstawiamy utwór muzyczny, który wpadł nam w ucho, a następnie czekamy na osobę, której zadaniem będzie ocenić go w skali 1-10 i krótkim zdaniem uzasadnić opinie tejże oceny. Następnie ta osoba wstawia swój utwór i czeka na kolejnego śmiałka. Zaznaczę również, że na jeden post przypaść może tylko jeden kawałek. Do dzieła.

Od siebie polecę klasykiem, który pewnie każdy z was już zna.

AC/DC - Back In Black

Hm, jak dla mnie 5/10. Trochę nie trafia w mój gust, ale może być.

Ode mnie coś takiego, co ostatnio wpadło mi w ucho.

6/10.

głaskanie ego/10 3/10 Od dawna przy słuchaniu muzyki nie bolała mnie głowa...
Nie jestem pewien czy to się pojawiło wcześniej (w końcu całkiem znany utwór), ale...


Witamy w oficjalnej inicjatywie odkurzania offtopu, sponsorowanej przez Tonego Starka.

9/10 Klasyka klasyki. Dałbym ten jeden więcej, ale moja mama miała to na dzwonek telefonu i trochę mi już zbrzydło.

To ja małą autoreklamę zapuszczę. Musimy się kiedyś spotkać, Panie Stark.

Piosenka zawiera whiskey. 10/10
Tak na serio podoba mi się 8/10

Rzeczywiście musimy się kiedyś spotkać... dziwny kolesiu z lasu.

Dziwne, ale dobre do samochodu
7/10
Gardenia - papierosy i zapałki

Nawet ok, takie 6/10.

9/10?

10/10 Może jestem staroświecki, ale lubię ballady.
Plus na "AUUUuUUuuuuUUuuuUUuuuu" ledwo powstrzymałem się żeby nie dołączyć.

Co by tu zapodać czego jeszcze nie było... Może autotematyczne.

Cool, 6.5
Nowe intro Avengers, lepsze niż żadne.
https://www.youtube.com/watch?v=HwCdbjpyDAc

"Wersy młotem, które z mocą im wbijam w skroń, aż te pizdy się moczą - wibra-thor"
"Sila umyslu żeby trafic do celu - Steven Hawkeye "
"Hulk vs Hulk Hogan"

do tego
"Jadę po dobrym torze - Loki"

Sam nie wiem. Powstrzymuję się od oceny. Dobrze że ten kawałek się tu znalazł, ale chyba za ciężki dla mnie.
To ja inną ciekawostką.

9/10

9/10

To że tego tu jeszcze nie było to ogromne niedopatrzenie XD
(Chyba że było a ja za szybko scrolowałem żeby to sprawdzić)

To nie jest dobry utwór, ale bardzo mnie zaskoczył wśród mojego zwyczajowego nordyckiego soundtracku.

Podoba mi się, bardzo. W przeciwieństwie do oryginału. Kupuje mnie głos i bass.

6?/10

To... to prawdopodobnie pierwszy mongolski metal jaki słyszałem...

Naprawdę klimatyczna rzecz. Wręcz mi przeszkadza ten facet który im featuje.
Oni budują coś ze skraju mistyki, a on to sprowadza do przecętnego rocka.
Ciężko mi ocenić. Coś między 6-8/10? XD
Pewne używałbym tego w sesjach, gdybym znalazł wersję bez gościa.

Ja na ogół wrzucałem piosenki alternatywne, lub coś o wilkach.
Tym razem nie mogłem się zdecydować.



(Czyżby mój ulubiony temat w offtopie ożył na święta? o.O)